Stworzenia dla najmłodszych

Zestaw 4 książek dla 2–3-latków z Tatarakowymi stworzeniami: gąsienicą, świetlikiem, konikiem morskim i wieloma innymi :-).

Bardzo głodna gąsienica. Klasyka literatury dziecięcej! Chyba wszystkie dzieci świata znają i kochają Bardzo głodną gąsienicę Erica Carle'a. Ta niepozorna gąsienica zabiera najmłodszych w kulinarną podróż, która okazuje się nie tylko świetną zabawą, lecz także okazją do nauki, dzięki której maluch pozna dni tygodnia, nauczy się liczyć owoce i zdobędzie wiedzę o cyklu rozwojowym motyla. Dowie się też, że po lodach zagryzionych ogórkiem kiszonym może boleć brzuch.

Świetlik. Kolejna pozycja Erica Carle’a, w której do grona przyjaciół gąsienicy dołącza świetlik. W tej klasycznej i chwytającej za serce opowieści bardzo samotny świetlik poszukuje przyjaciół. Wabiony nocnymi światłami: lampkami, latarkami, fajerwerkami, przemierza noc, poszukując istot podobnych do siebie. Typowy dla Autora, czuły, łagodny tekst, któremu towarzyszą charakterystyczne kolażowe ilustracje, sprawi, że będziecie wracali do tej książki co wieczór.

Konik morski. Tym razem stworzenia wodne :-). Bo czy wiecie, że żyjące w głębinach oceanu samczyki koników morskich opiekują się jajeczkami i potomstwem? Bohater naszej książki zajmuje się swoimi maluchami, uczy je i pokazuje im morskie cuda. Przy tej okazji spotyka starych znajomych, a my dowiadujemy się, że w podwodnym świecie całkiem sporo stworzeń tak naprawdę zajmuje się tym samym! To niezwykła książka dla dzieci – przez zafoliowane, kolorowe okienka oglądamy jak w kalejdoskopie rozmaite morskie zwierzęta. Idealna na prezent dla maluchów i ich rodziców zainteresowanych przyrodą. Eric Carle zadbał o to, byśmy każdą kolejną stronę odwracali z zachwytem.

Stworzenia do policzenia. A przed Wami książka o różnych stworzeniach: tych małych i tych dużych :-). Można je policzyć, przytulić, nakarmić lub położyć spać. Zabawne ilustracje, wyraziste kolory, rymy i dużo humoru – zapraszamy Was do wspólnej zabawy. Nietoperz na plaży, karaluch pod parasolką, wesołe kaczki – wszystkie te stworzenia można (a nawet trzeba) policzyć!